Ryciny
Kolekcja rycin Muzeum Zamkowego w Malborku zawiera ponad 1000 zabytków. Zasób ten obejmuje ryciny, rysunki, akwarele oraz płyty graficzne, powstałe na przestrzeni pięciu stuleci, od XVI do XX wieku. Najważniejszą grupę liczącą ponad sto kompozycji, wykonanych w różnych technikach graficznych i rysunkowych, tworzy zespół historycznych widoków zamku malborskiego. W zespole tym na szczególne wyróżnienie zasługuje cykl dziewiętnastu płyt graficznych z tzw. dawnych zbiorów zamkowych, pierwowzorów do albumu akwatint Schloss Marienburg in Preussen z przełomu XVIII/XIX wieku. Spośród innych kompozycji warto wymienić również prace gdańskiego malarza zabytków architektury Johanna Carla Schultza z 2. poł. XIX stulecia, wielkoformatowe akwaforty Hugona Ulbricha z początku ubiegłego wieku, a także powojenne dzieła Stanisława Żukowskiego oraz Stanisława Kajzera. W kolekcji rycin znajduje się także zespół portretów przedstawiających wielkich mistrzów Zakonu Niemieckiego oraz królów polskich, ponadto plany i widoki miejscowości polskich i obcych oraz sceny batalistyczne. W obrębie tej grupy ważne miejsce zajmują trzy, graficzne przedstawienia bitwy pod Grunwaldem według Januarego Suchodolskiego, Jana Matejki i Juliusza Kossaka.

Zabytki
Eseje
Maciej Przemysław Kilarski – Artysta nieznany
W ostatniej dekadzie, w latach 2010–2011, zbiory Gabinetu Rycin Muzeum Zamkowego w Malborku wzbogaciły się o blisko 100 prac plastycznych nestora konserwacji zamku malborskiego i pasjonata jego historii – Macieja Przemysława Kilarskiego (1922–2003). Dzieła te wykonane zostały w różnych technikach artystycznych na przestrzeni kilkudziesięciu lat i obejmują okres – od lat trzydziestych do siedemdziesiątych minionego stulecia, rejestrujący najważniejsze stacje jego życia. Są zapisem osobowości zmarłego przed piętnastu laty Artysty, jego wrażliwości i emanującego wraz z pogodą ducha wewnętrznego piękna, którym zarażał innych, zostawiając w ich pamięci swoją legendę. W niniejszym kilkuczęściowym cyklu opowiemy o wciąż mało znanej spuściźnie artystycznej Macieja Kilarskiego, a wartej przypomnienia i głębszego poznania. Kim był PAN MACIEJ – człowiek, który pozostawił w malborskim zamku „ceglanym kolosie średniowiecznej architektury” swoje nieuchwytne, niematerialne „Ja”? Jego nazwisko pojawia się na kartach słowników biograficznych i wielu naukowych publikacji [il. 1.]. Był cenionym autorytetem w dziedzinie konserwacji gotyckiej architektury, zabytkoznawstwa, muzealnikiem. Był człowiekiem wszechstronnie wykształconym i utalentowanym. Był… też Artystą „skrywanym!”, ukrytym za fasadą codzienności. A w pamięci swoich bliskich, przyjaciół i współpracowników pozostał nade wszystko „DOBRYM DUCHEM”, człowiekiem wielkiego serca, wrażliwym, uczynnym i serdecznym, który pomimo wielu przeciwności losu z humorem i godnością szedł przez życie. Człowiekiem, który w swej pracy sięgał gwiazd, żyjąc sztuką i dla sztuki. 1. Maciej Kilarski szkicujący w plenerze zabytkową architekturę, Pomorze Gdańskie, lata 60. XX w. 2.Widok fragmentu gotyckiego szczytu kamienicy we wschodniej pierzei rynku w Poznaniu, 1938 3. Widok schodów kamienicy przy rynku w Rydzynie, 1938 4. Widok na dachy Katedry łacińskiej i