Witraże
Kolekcja witraży liczy 211 obiektów. Tworzą ją głównie dziewiętnasto- i dwudziestowieczne pozostałości dawnych oszkleń witrażowych kompleksu zamkowego, jak również relikty oszkleń witrażowych malborskiego Nowego Ratusza, z lat 1927-1929 autorstwa Fritza Burmanna. W grupie witraży dziewiętnastowiecznych na specjalną uwagę zasługują 33 figuralne kwatery z lat 1891-1893, autorstwa Johanna Baptisty Haselbergera, będące udanymi naśladownictwami gotyckich witraży chełmińskich, które trafiły do kościoła zamkowego NMP w czasie scjentystycznej odbudowy zamku, prowadzonej przez Conrada Steinbrechta. Drugim licznym zespołem dawnych oszkleń zamku pochodzącym z tamtego okresu są pozostałości witraży Wielkiego Refektarza z lat 1908-1910, autorstwa Franza Lauterbacha. Z bogatego programu ikonograficznego witraży Wielkiego Refektarza, obejmującego pierwotnie 28 postaci: herosów, władców i dostojników krzyżackich, zachowały się jedynie ornamentalne pola witrażowe z górnych partii okien. Osobną grupę stanowią 42 kwatery eksperymentalnych, w większości abstrakcyjnych, witraży autorstwa Władysława Kozioła z Torunia, którego twórczość w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku była ściśle związana z malborskim zamkiem. Do kolekcji wciąż jeszcze pozyskiwane są sporadycznie relikty dawnych oszkleń zamku oraz pojedyncze, interesujące ikonograficznie, bądź autorsko, witraże historyczne.

Eseje
Malborski witraż Fritza Geigesa jako przyczynek do krótkich rozważań na temat rodzącej się autonomii sztuki witrażowej na przełomie XIX i XX wieku
Niewielka kwatera witrażowa (61 x 34 cm), zakupiona w 2011 r. do zbiorów Muzeum Zamkowego w Malborku, pochodzi z kolekcji artysty malarza Franciszka Starowieyskiego. Jej autorem jest wzięty niemiecki witrażysta prof. Fritz Geiges (1853-1945), który sygnował dzieło swym nazwiskiem i datą 1907. Witraż wiernie oddaje widok płyty nagrobnej kardynała Fryderyka Jagiellończyka (1468-1503) – syna Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Rakuszanki – pochowanego w okazałym grobowcu w bliskim sąsiedztwie ołtarza głównego archikatedry p.w. św.św. Stanisława i Wacława na Wawelu. Nie wiadomo jak witraż trafił w ręce artysty, jakie były jego wcześniejsze losy i w jakich dokładnie powstał okolicznościach, jednak zarówno ikonografia i czas powstania tej kameralnej pracy, jak i osoba twórcy, prowadzą nas w stronę Krakowa, gdzie na przełomie stuleci rozgorzała namiętna debata będąca echem zmieniających się poglądów na sztukę witrażu. W jej centrum, jak w oku cyklonu, znalazł się Fritz Geiges. Zanim jednak malborski witraż powstał we fryburskiej pracowni F. Geigesa, jego autor otrzymał w roku 1899 od Komitetu Restauracji Katedry zamówienie na sześć kwater witrażowych do okien nawy głównej krakowskiej świątyni. Wiemy, że zlecenie zrealizował, jednak witraże nigdy do Krakowa nie przybyły. Przedstawiały świętych patronów Polski: Kingę, Kazimierza Królewicza, Jacka Odrowąża, Jana Kantego oraz bł. Wincentego Kadłubka i patronkę Śląska – św. Jadwigę. W towarzystwie tak godnych patronów przedstawionych w oknach katedry, miał spoczywać Fryderyk Jagiellończyk, pochowany z woli Zygmunta Starego w prezbiterium katedry, który dostąpił godności krakowskiego biskupa, potem kardynała i prymasa Polski. Rodzi się w tym miejscu pytanie, dlaczego zamówione i wykonane we Fryburgu Bryzgowijskim witraże, nigdy na